Operator usługi przekonuje, że w kilka godzin po uruchomieniu zarejestrowało się w niej 20 tys. osób
Moskiewskie metro poinformowało, że rozwiązanie Face Pay, umożliwiające regulowanie należności za przejazd za pomocą biometrii twarzy, jest już w pełni dostępne. Oznacza to, że w usłudze mogą się zarejestrować wszyscy chętni, a narzędzie zadziała na każdej stacji wchodzącej w skład tej sieci. Instytucja zakłada, że nowość pozwoli skrócić kolejki na wejściu do stacji metra.
Jak działa Face Pay? Użytkownik łączy kartę płatniczą, kartę metra oraz aplikację przewoźnika, do której wgrywa swoje zdjęcie. Na samej stacji wystarczy wybrać bramkę oznaczoną symbolem usługi – kamery i algorytmy rozpoznają twarz i wpuszczą użytkownika, a płatność zostanie zrealizowana automatycznie. Przypomina to znane już w Polsce rozwiązania oferowane np. na bramkach autostradowych, tyle że to twarz użytkownika jest rozpoznawana przez system.
Na temat usługi głośno zrobiło się na początku roku, a przez pierwsze miesiące testowo korzystali z niej pracownicy metra. W wakacje okazało się, że rozwiązanie jest udostępniane pierwszym pasażerom. Zapowiadano wówczas, że system stanie się w pełni dostępne do końca roku i najwyraźniej udało się dotrzymać terminu.
Rozwiązania do identyfikacji biometrycznej dostarczyły trzy rosyjskie firmy: VisionLabs, Ntechlab i Tevian. Operator usługi przekonuje, że w ciągu kilku godzin od pełnego uruchomienia zarejestrowało się w niej 20 tys. osób. Przewoźnik zakłada, że w najbliższych latach z Face Pay regularnie korzystać będzie 10-15 proc. pasażerów. Na każdej stacji uruchomiona została przynajmniej jedna bramka z funkcją rozpoznawania twarzy, ale będzie ich przybywać, jeżeli popyt wzrośnie.