Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Płacenie smartfonem czy zegarkiem nie wystarcza? Tapster oferuje alternatywę w postaci pierścienia

Pierścień płatniczy szwedzkiego startupu nie wymaga ładowania i dostępu do sieci

Lista przedmiotów, którymi można płacić za zakupy czy usługi, ciągle jest rozszerzana. Dzieje się tak m.in. za sprawą młodego szwedzkiego startupu Tapster, który wprowadził do sprzedaży pierścień płatniczy. Gadżet działa pasywnie, a to oznacza, że nie potrzebuje zasilania czy połączenia z internetem – wystarczy go zbliżyć do terminala. Za takie udogodnienie trzeba zapłacić około 90 euro, czyli ponad 410 zł.

Przeczytajcie także: Furgonetka rusza z usługą przesyłek ekspresowych

Tapster nie rozwija samodzielnie rozwiązań płatniczych – firma tworzy gadżety we współpracy z innym szwedzkim podmiotem: Fidesmo, o którym mogliście kilkukrotnie przeczytać w serwisie cashless.pl. Fintech umożliwił już płacenie szwajcarskimi zegarkami Mondaine czy długopisami i piórami marki Von Moos. Firma ułatwia też płacenie brelokami czy opaskami na rękę. We wszystkich tych przedmiotach znajduje się moduł łączności bezprzewodowej NFC.

Przeczytajcie także: Aplikacją mPay także zapłacicie za przejazdy autostradami

Rozwiązanie Fidesmo Pay pozwala sparować ze wspomnianymi przedmiotami karty Visy i Mastercarda wybranych banków. Skorzystają z tego klienci w ponad 10 europejskich krajach, w tym niemieccy, rosyjscy, litewscy czy skandynawscy. Producent pierścienia zapewnia, że jego używanie jest bezpieczne, a sam gadżet sprawdzi się w wielu miejscach i okolicznościach, w tym na wakacjach, bo zapewniono mu wodoodporność.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies