Za nowelizacją zagłosowało 436 posłów, przeciw nie zagłosował nikt
Sejm przyjął wczoraj projekt nowelizacji ustawy o usługach płatniczych zgłoszony kilka miesięcy temu przez prezydenta Andrzeja Dudę. Celem forsowanej zmiany jest zobowiązanie przedsiębiorców, m.in. sprzedawców, do przyjmowania płatności gotówkowych. Posłowie okazali się w tym przypadku jednomyślni: za nowelizacją zagłosowało 436 posłów, przeciw nie zagłosował nikt, siedmiu wstrzymało się od głosu.
Wcześniej nad projektem pracowała podkomisja ds. instytucji finansowych, która wprowadziła do niego pojedyncze poprawki. Większość z nich ma charakter redakcyjny, ale dodano też zapis wprowadzający limit dla obowiązkowego przyjmowania płatności gotówkowych, uzależniający tę kwotę od średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Gdyby te przepisy już obowiązywały, limit wynosiłby ponad 5,3 tys. zł. (kwota ta będzie jednak ulegać zmianie). Dopiero powyżej tej sumy akceptant mógłby odmówić przyjęcia płatności w gotówce.
Procedowany projekt ustawy do Sejmu trafił w maju. Towarzyszyły temu wypowiedzi, z których wynikało, że gotówka jest w Polsce zagrożona. Największym orędownikiem nowelizacji ustawy jest NBP, którego postulaty zostały zawarte w projekcie ustawy przygotowanej przez kancelarię prezydenta. Przeciwnicy tego pomysłu dowodzą, że przyjęcie proponowanych przepisów może utrudnić działalność przedsiębiorcom. Projekt skrytykowała m.in. Federacja Przedsiębiorców Polskich. Z kolei Związek Banków Polskich przekonuje, że zmiany powinny zmierzać w przeciwnym kierunku, by zachęcać do płatności bezgotówkowych.