Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Wywodzący się z Polski fintech Spoko stawia na ekspansję. Działa już na 12 rynkach afrykańskich

Firma zapewnia też, że kończy integrację swojego rozwiązania z Apple Pay i Google Pay

Fintech Spoko dostarczający usługę przekazów pieniężnych, informuje o rozwoju na rynkach afrykańskich i azjatyckich. Firma oferuje już swoje rozwiązania m.in. w Ghanie, Senegalu, Kamerunie czy Nigerii (łącznie dociera do 12 państw tego kontynentu). Ten ostatni kraj odpowiada zresztą za aż 40 proc. wartości przekazów w Afryce Subsaharyjskiej, a pieniądze płyną doń głównie z Francji, Włoch i Wielkiej Brytanii.

Przeczytajcie także: mBank kończy współpracę z programem Miles & More

Wywodząca się z Polski firma przekonuje, że w przypadku Afryki największym wyzwaniem jest potrzeba obniżania kosztów transferów, które należą do najwyższych na świecie. Spoko oferuje przekazy bez prowizji m.in. do Mali, Nigru, Burkiny Faso czy wspomnianych już Nigerii i Senegalu. Startup stara się także nawiązywać współpracę z lokalnymi fintechami, których szybko przybywa. Spoko powołuje się na dane Banku Światowego, według którego wartość przekazów do krajów Afryki i Bliskiego Wchodu w 2020 roku wyniosła około 98 miliardów dolarów. Dalsze migracje wewnątrz kontynentu, ale też w inne regiony świata, sprawią, że kwoty te będą rosły.

Kolejnym kierunkiem rozwoju jest Azja, przede wszystkim jej południowa część. Spoko w najbliższej przyszłości zamierza oferować swoje usługi m.in. w Indonezji, Malezji, Wietnamie, Pakistanie i Bangladeszu. Firma i w tym przypadku powołuje się na informacje Banku Światowego, według którego rynek przekazów wzrósł w tym regionie w 2020 roku do ponad 280 miliardów dolarów. Fintech zapewnia jednak, że wejście do nowego kraju poprzedza głęboka analiza: potencjału danego państwa, aktywności konkurencji, istniejących już rozwiązań.

Przeczytajcie także: Visa przejmuje brytyjski fintech Currencycloud

Spoko pracuje nad tym, by dostosowywać się do lokalnych metod płatności i zwyczajów użytkowników. Wdraża więc kolejne systemy płatności, takie jak Klarna, Trustly oraz Giropay. Startup deklaruje, że na finalnym etapie integracji są Apple Pay i Google Pay. W kwietniu mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że na rozwój aplikacji, ale też ekspansję firma otrzymała od inwestorów 20 mln zł. Niedługo później startup chwalił się, że ma już 500 tys. klientów (w porównaniu do 100 tys. pod koniec maja ubiegłego roku). Podmiot informował także, że w marcu za pośrednictwem jej serwisu zrealizowano transakcje o łącznej wartości ponad 12 mln zł.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies