Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Od dziś Uber może dowieźć Wam jedzenie. W Warszawie startuje UberEats

Usługa jest dostępna od godziny 11.00, ale niestety nie obejmuje całej stolicy. Posiłki będzie dowozić kilkuset dostawców

Start nowego rozwiązania zakomunikowano podczas zakończonej przed chwilą konferencji prasowej. Od godz. 11.00 w centralnej części Warszawy korzystając z aplikacji EberEats możecie zamówić jedzenie z lokalnych restauracji. Sposób rejestracji i działania apki opisałem w tym tekście. Przypomnę tylko w skrócie, że jeśli korzystanie ze standardowej aplikacji Ubera, to rejestracja w nowej usłudze jest banalnie prosta – system sam pobiera wszystkie potrzebne dane dotyczące użytkownika i metody płatności, czyli podpiętej do apki karty.

Przeczytajcie także: W UberEats dostawcy mają zarabiać nawet 300 zł dziennie

Aplikacja umożliwia złożenie zamówienia i śledzenie trasy, którą przemieszcza się dostawca. Uber twierdzi, że jedzenie trafi pod Wasze drzwi w czasie ok. 30 minut. Ponoć średni czas dowozu zliczony we wszystkich miastach, w których usługa jest dostępna, wynosi 34 minuty.

Ważne, że przy korzystaniu z UberEats nie ma minimalnej wartości zamówienia. W przeciwieństwie do na przykład Pyszne.pl. Czasami zamawiam jedzenie przez tę aplikację. Wiele umieszczonych tam restauracji stosuje co najmniej kilkunastozłotowe opłaty za dostarczenie jedzenia a do tego wymaga przekroczenia określonego pułapu cenowego zamówienia. Gdy na przykład ostatnio chciałem zamówić pizzę w ulubionym lokalu na Powiślu, która kosztowała 30 zł, okazało się, że muszę dokupić coś jeszcze, bo wartość koszyka musi przekroczyć 50 zł. W UberEats nie ma takiego wymogu. Oznacza to, że niezależnie co zamówicie – może to być choćby falafel za 10 zł – kurier przywiezie Wam jedzenie, a aplikacja naliczy za to opłatę w wysokości 7,99 zł.

Przeczytajcie także: UberRush w Polsce na razie nie będzie

W apce znajdziecie gwiazdkowy system oceniania restauracji i jedzenia, co powinno służyć utrzymaniu dobrej jakości usług. Dodatkowo zyskujecie dostęp do lokali, które do tej pory często nie oferowały jedzenia z dostawą. Zatem w UberEats znajdziecie Mr. Pancake, Soul Food, Fenicję, Coffe Karmę, Nadwiślański Świt, a nawet węgierską Borpince. Uber deklaruje, że dostępnych jest 150 restauracji. W mojej aplikacji na razie wyświetla się mniej niż 40. Pozostałe mają status "zamknięte", ale obserwuję, że liczba dostępnych rośnie z minuty na minutę.

Na powyższej mapie możecie sprawdzić, czy Wasze mieszkanie albo biuro znajduje się w strefie obsługiwanej przez UberEats. Początkowo dostawa jedzenia przez tę apkę będzie możliwa w centrum miasta, a dokładniej na obszarze ograniczonym od południa Doliną Służewiecką a od zachodu bliską Wolą i Ochotą. Na Pradze granicę stanowi ul. Szwedzka, ale z UberEats będą mogli też korzystać mieszkańcy całej Saskiej Kępy. Od północy zasięg usługi kończy się na Placu Wilsona. Dostawcy UberEats będą dowozić jedzenie w godzinach 11.00-23.00.

Uber liczy na szybki sukces nowej usługi. Warszawa jest dziesiątym miastem w Europie i pierwszym w Europie Środkowo-Wschodniej, w którym jest ona dostępna. Na całym świecie UberEats jest obecny w 21 krajach w ponad 60 miastach, w których współpracuje z 28 tys. restauracji.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies