ING i mBank to zdecydowani liderzy pod względem udziału mobilnych klientów w całej populacji. Ale ten rośnie w niemal wszystkich bankach
Z wyliczeń serwisu cashless.pl przeprowadzonych na podstawie danych udostępnionych przez banki wynika, że średni wskaźnik mobilności klientów (procentowy udział klientów mobilnych w całej populacji użytkowników rachunków osobistych) wzrósł dla polskiego rynku na koniec II kw. do 35,6 proc. z 32,6 proc. na koniec 2019 r. Oznacza to, że już ponad jedna trzecia klientów banków na polskim rynku zarządza swoimi finansami za pośrednictwem urządzeń mobilnych.
Najwięcej klientów mobilnych w stosunku do wszystkich użytkowników rachunków osobistych ma ING – tu wskaźnik ten wynosi już 66 proc. Na drugiej pozycji, z wynikiem 64,3 proc., uplasował się mBank. W obu instytucjach udział klientów korzystających z rozwiązań mobilnych wzrósł względem IV kw. 2019 r. odpowiednio z poziomu 64,3 proc. oraz 58,9 proc. Warto jednak zaznaczyć, że większość banków analizowanych przez cashless.pl zyskuje mobilnych klientów szybciej niż pozyskuje nowych przez co wskaźnik mobilności u nich rośnie.
Jeśli spojrzeć na wyliczenia cashless.pl, wyraźnie widać, że najwyższe wartości wskaźnik mobilności klientów przyjmuje w największych instytucjach a w mniejszych bankach znajduje się on na poziomach niższych. Pozwala to wnioskować, że banki większe, posiadające odpowiednie zasoby kapitałowe i technologiczne potrafią lepiej zaspokajać potrzeby nowoczesnych klientów. Koresponduje to z ocenami aplikacji bankowych wystawianymi im przez użytkowników, które są wyższe w przypadku apek największych instytucji. Więcej na ten temat w tekście Moje ING mobile najlepiej ocenianą aplikacją bankową na polskim rynku. Wyprzedziła IKO i apkę mBanku.