Powszechna dziś praktyka polega na zaniżaniu składek dla nowych klientów, by ściągnąć ich z rynku, za co płacą wyższymi cenami klienci kontynuujący umowy z danym ubezpieczycielem
Klienci nie powinni być karani za lojalność – orzekł Financial Conduct Authority. Brytyjski organ nadzoru postanowił zakazać ubezpieczycielom oferowania dotychczasowym klientom wyższych cen niż te, które by im zaproponowano, gdyby kupowali właśnie pierwszą polisę w danym towarzystwie. Zasada ta ma dotyczyć ubezpieczeń komunikacyjnych i mieszkaniowych.
Z badania przeprowadzonego przez FCA we wrześniu zeszłego roku wynika, że wielu klientów traci finansowo, jeśli zdecydują się przedłużyć już posiadaną polisę. Przytoczony przez brytyjski nadzór przykład z 2018 r. pokazuje, że 6 milionów lojalnych klientów mogłoby zaoszczędzić łącznie 1,2 mld funtów, gdyby zdecydowali się zmienić firmę i zapłacić średnią cenę oferowaną nowym klientom.
Jak się okazuje, wielu ubezpieczycieli podnosi ceny już pozyskanym klientom, licząc, że nie będzie im się chciało poszukać korzystniejszej oferty. A jednocześnie nowym klientom oferuje bardzo atrakcyjne stawki, mające skusić ich do skorzystania z usług tej firmy. Jak wskazano, najlepsze ceny proponowane są zaś tym klientom, którzy w ocenie ubezpieczyciela będą w przyszłości mniej skłonni do zmiany towarzystwa, dzięki czemu zniżka zwróci się firmie z nawiązką.
Wprowadzenie zakazu różnicowania cen na niekorzyść dotychczasowych klientów ma z jednej strony zapobiec "karaniu" za lojalność. A z drugiej ma też pozytywnie wpłynąć na cały rynek, powinno bowiem ukrócić oferowanie zaniżonych cen i uporządkować rozchwiany sektor. Nowe zasady mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia przyszłego roku.